MSiT analizuje możliwość zastąpienia opłat uzdrowiskowej i miejscowej, opłatą turystyczną

0
710

Ministerstwo Sportu i Turystyki zleciło analizę możliwości zastąpienia obowiązujących w Polsce opłat uzdrowiskowej i miejscowej jednolitą opłatą turystyczną. Jej autorzy wskazują, że nowe rozwiązanie zwielokrotniłoby wpływy z opłat; sprzeciw wyraża Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych.

Analizę możliwości zmian w opłatach miejscowych zawarto w “Białej Księdze Regulacji Systemu Promocji Turystycznej w Polsce”, którą opracowało Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Autorzy opracowania przypominają, że obecnie gminy mające korzystne właściwości klimatyczne, walory krajobrazowe lub mające na swoim terenie obszary, którym nadano status ochrony uzdrowiskowej lub uzdrowiska mogą pobierać tzw. opłaty klimatyczne. Pojęcie to obejmuje w obecnym stanie prawnym dwie fakultatywne daniny publiczne tj. opłatę miejscową i opłatę uzdrowiskową.

“Wyodrębnienie dwóch form opłat, a w szczególności nieusystematyzowanie sposobu ich poboru skutkuje stosunkowo niskim poziomem wpłat, co m.in. wynika z faktu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby zapewniające noclegi bez rejestracji, a co za tym idzie nieuiszczania opłat przez gości obiektów noclegowych” – zauważono w analizie.

Jej autorzy podnoszą też, że problematyczne jest kwestionowanie przez sądy zasadności pobierania opłat przez część samorządów. Jak wskazano w opracowaniu “powszechne jest również zjawisko niezrozumienia  zasadności opłacania tych danin przez część społeczeństwa”.

“Biorąc powyższe pod uwagę wydaje się zasadnym rozważenie likwidacji opłaty miejscowej i uzdrowiskowej i zastąpienie jej ujednoliconą opłatą turystyczną, która uwzględni w systemie opłat także gminy niespełniające dotąd wymogów opłaty miejscowej dzięki czemu rozwiązanie to będzie miało charakter ogólnopolski, a także zwielokrotni wpływy w stosunku do obecnych opłat miejscowych. Idea opłaty turystycznej będzie też bardziej zrozumiała dla mieszkańców i turystów jeśli środki z niej pochodzące będą przeznaczone na rozwój turystyki (tzw. środki znaczone)” – pisze w analizie dla resortu dr Jacek Borzyszkowski.

Według dokumentu, opłata turystyczna jest rozwiązaniem stosowanym bardzo powszechnie – istnieje w 25 krajach UE.

“Jednym z rozwiązań jest ustanowienie jednolitej stawki dla wszystkich, niezależnie od atrakcyjności miejsca czy standardu noclegu (…) Zazwyczaj podatek naliczany jest za nocleg od każdej osoby” – czytamy w analizie. Ponadto – jak zaznaczono w dokumencie – w wielu krajach środki z podatku turystycznego, mimo iż stanowią dochody poszczególnych gmin, nie mogą być wykorzystywane przez nie w dowolny sposób, ale muszą być przeznaczane na szeroko rozumianą turystykę.

Zaniepokojenie możliwością wprowadzenia takich rozwiązań w Polsce wyraził Sopot, gdzie w ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej w siedzibie Sopockiej Organizacji Turystycznej rozmawiano o “Białej Księdze Regulacji Systemu Promocji Turystycznej w Polsce”.

Miasto akcentuje, że do tej pory, w ramach opłaty uzdrowiskowej, do Sopotu trafiało ok. 5-6 mln zł rocznie, a pieniądze te mogły być wykorzystane tylko na poprawę lub tworzenie infrastruktury uzdrowiskowej.

“Samorządy zostaną pozbawione środków a także możliwości decydowania o kształcie i kierunku promocji, która będzie dotowana centralnie. I to budzi nasze bardzo głębokie zaniepokojenie i sprzeciw – mówiła na konferencji wiceprezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Zapisy „Białej Księgi” skrytykowała też Aleksandra Gosk, przewodnicząca Komisji Turystyki i Uzdrowiska w RM Sopotu i członek zarządu stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych.

“Gminy uzdrowiskowe muszą ponosić dodatkowe wydatki związane z utrzymaniem statusu uzdrowiska, to m.in. utrzymanie zieleni, złóż naturalnych z których korzystają czy koszty uzyskania operatu uzdrowiskowego, co wiąże się z utrzymaniem dobrej jakości powietrza czy restrykcyjnymi normami dotyczącymi hałasu. W związku z tym Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych zdecydowanie sprzeciwia się regulacjom prowadzącym do odebrania gminom opłaty uzdrowiskowej” – mówiła Aleksandra Gosk.

Ministerstwo Sportu i Turystyki wskazuje, że “Biała Księga” jest dokumentem strategicznym, który ma rekomendować ministrowi podjęcie właściwych prac legislacyjnych.

Źródło: Serwis PAP

BRAK KOMENTARZY