Mając prawie 4 promile wjechał na krawężnik

0
396

Policjanci otrzymali zgłoszenie o kompletnie pijanym kierowcy, który w Rucianem – Nidzie wjechał toyotą na krawężnik i nie może wyjechać. Kierowca ten prosił przechodniów o pomoc w wypchaniu auta. Jedna z tych osób widząc, że kierowca jest nietrzeźwy powiadomiła policję.

Kompletnym brakiem rozsądku wykazał się 35-letni kierujący pojazdem marki Toyota. W poniedziałek (22.07.2024 r.) po godz. 16.00 na ul. Rybackiej w Rucianem- Nidzie nie zapanował nad autem i wjechał na chodnik, gdzie zawisł na krawężniku. Nie mógł wyjechać, więc prosił przechodniów o pomoc. Jedna z tych osób poczuła silną woń alkoholu od kierowcy, więc o zdarzeniu powiadomiła policję.

Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zastali siedzącego obok toyoty mężczyznę. Bardzo wyraźnie czuć było od niego alkohol i trudno z nim było nawiązać logiczną rozmowę. Policjanci ustalili, że jest to 35-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. W samochodzie było mnóstwo pustych butelek po alkoholu.

Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało prawie 4 promile alkoholu w organizmie. W tej sytuacji funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i zabezpieczyli samochód. 35-latek zatrzymany został do wyjaśnienia. Wszystko wskazuje na to, że po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

To nie jedyny nieodpowiedzialny kierujący zatrzymany w poniedziałek na piskich drogach. Po godz. 18.00 na terenie gminy Orzysz policjanci zatrzymali do kontroli rowerzystę. Otrzymali bowiem zgłoszenie od zaniepokojonego obywatela. Rowerem jechał 69-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Badanie stanu trzeźwości rowerzysty wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie grozi mu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 zł.

BRAK KOMENTARZY