Jesienią, przy złej pogodzie, wszyscy uczestnicy ruchu drogowego powinni zachować szczególną ostrożność. Rowerzyści, którzy jadą rowerem bez wymaganych po zmroku świateł i odblasków, narażają siebie na poważne ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia. Wczoraj, późnym wieczorem 68-letni kierowca jednośladu jechał bez świateł i jakichkolwiek elementów odblaskowych. Potrącony przez osobówkę trafił do szpitala. Mężczyzna był pijany.
Do zdarzenia doszło wczoraj (03.10.19) przed godz. 19.00 na trasie Lidzbark Warmiński – Dobre Miasto, w okolicach m. Kraszewo. 53-letni kierowca osobowej hondy potrącił jadącego w tym samym kierunku 68-letniego rowerzystę. Cyklista jechał bez świateł, a jego rower nie miał odblasków. Mężczyzna nie miał też na sobie jakiegokolwiek elementu odblaskowego i był ubrany w czarną kurtką. W czasie zdarzenia było już ciemno, padał deszcz, a miejsce, w którym doszło do wypadku jest nieoświetlone.
68-latek z ogólnymi obrażeniami ciała i urazem nogi został przetransportowany do szpitala. Dodatkowo, po przeprowadzonych badaniach i sprawdzeniu stanu trzeźwości ustalono, że rowerzysta ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Nieodpowiedzialne zachowanie rowerzystów może prowadzić do poważnych w skutkach zdarzeń drogowych. Policjanci przypominają o rozsądku na drodze- Nie zapominajmy o odblaskach – te obowiązkowe są w terenie niezabudowanym, jednak mundurowi zachęcają do korzystania z nich również w mieście – w miejscach o ograniczonej widoczności odblask sprawi, że będziemy bezpieczniejsi i lepiej widziani przez innych użytkowników dróg.
