Pod topór poszło kilkanaście drzew. Leśnicy twierdzą, że to w ramach poprawy bezpieczeństwa.
Droga krajowa numer 16 przebiega przez trzy województwa: kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie oraz podlaskie, stanowi też główny szlak komunikacyjny na Mazurach. Leśnicy z Olsztyna doszli do wniosku, że drzewa rosnące przy krajowej szesnastce zagrażają bezpieczeństwu przejeżdżających po niej samochodów. Na wysokości jeziora Dobrągb niedaleko Barczewa, wytypowali do wycięcia 12 usychających drzew. Wskazano je po wcześniejszym przeglądzie. – Nie mogliśmy czekać z wykonaniem cięć, ponieważ warunki atmosferyczne mogły przyspieszyć obalenie się drzew, a niestety istniało zagrożenie, że drzewa upadną w koronę drogi – przekonują leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Skorzystali z usług specjalistycznej firmy, by nie wstrzymywać ruchu na czas wycinki. To firma, która zajmuje się wycinką drzew trudnych, metodą alpinistyczną. Metoda alpinistyczna polega na ścinaniu drzewa od góry przez arborystę, który tnie materiał powyżej siebie i opuszcza go bezpiecznie na linie w dół.