Policjanci z Oddziału Prewencji Policji KWP w Olsztynie zatrzymali 31-latka, który wczoraj wieczorem w m. Stawiguda uszkodził bmw. Mężczyzna nie potrafił podać powodu swojej agresji. Za przestępstwo uszkodzenia mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę wieczorem (09.05) oficer dyżurny w Olsztynku otrzymał informację o dziwnie zachowującym się mężczyźnie. Miał on zaglądać do zaparkowanych samochodów i wchodzić kilkukrotnie do sklepu nie robiąc zakupów.
Policjanci pojechali we wskazane miejsce, gdzie w rozmowie ze zgłaszającą ustalili rysopis podejrzanie zachowującej się osoby. Kobieta wskazała również w którym kierunku się oddalił.
Podczas patrolowania ulicy, na której mógł znajdować się mężczyzna, funkcjonariusze dostali informację o uszkodzeniu pojazdu. Po dojechaniu we wskazane miejsce zobaczyli 3 mężczyzn z których jeden wyglądem odpowiadał rysopisowi podanemu przez zgłaszającą. Na widok policjantów zaczął uciekać. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali Pawła R.
Jak okazało się 31-latek kopnął drzwi oraz uderzył w lusterka boczne bmw, czym uszkodził auto. Przyznał się do winy. Na pytanie, czemu to zrobił nie potrafił odpowiedzieć.
Mężczyzna był trzeźwy.
Po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
