Kompletnie pijany przyjechał zatankować pojazd

0
575
zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie przyjechał na stację zatankować pojazd. Dzięki czujności pracownika, dalszą jazdę pijanemu kierowcy uniemożliwili oleccy policjanci. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na jedną ze stacji paliw na terenie Olecka przyjechał  najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący osobowym oplem wjeżdżając na teren stacji zahaczył o kosz na śmieci oraz krawężnik, a kiedy wysiadł z pojazdu  chwiał się na nogach.

Z uwagi na przerwę techniczną mężczyzna nie zdołał zatankować auta i odjechał w kierunku drugiej stacji, gdzie zatrzymali go policjanci.  Funkcjonariusze od razu poczuli od 42-latka zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód którym się poruszał nie posiadał aktualnych badań technicznych.

W związku z tym, że wszystko działo się na stacjach benzynowych, czyli obiektach monitorowanych, policjanci bez trudu uzyskali dowody, że mieszkaniec gm. Wieliczki  przyjechał na miejsce już pijany.

Sprawcy za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2, a także zostanie mu orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

BRAK KOMENTARZY