Indypol AZS Olsztyn wygrywa po raz dziewiąty z rzędu i melduje się na trzecim miejscu w tabeli!

0
1842

Indykpol AZS Olsztyn podejmował we własnej hali BBTS Bielsko-Biała. Olsztynianie byli faworytem tego meczu i nie zawiedli swoich kibiców.

Jeszcze przed spotkaniem wiadome było, że jeżeli olsztynianie wygrają ten mecz to wskoczą na trzecie miejsce w ligowej tabeli, ponieważ wcześniej punkty straciła Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel. Siatkarze z Bielska spisują się w tym sezonie fatalnie, dlatego każdy inny wynik niż zwycięstwo olsztynian uznany zostałby za sensacje.

Od samego początku to AZS narzucił swój styl gry. Już na samym początku odskoczył gościom na kilka punktów w pełni kontrolował tego seta. Bielszczanie grali bardzo słabo. Popełniali mnóstwo błędów zarówno w przyjęciu, jak i w ataku. Indykpol w pełni to wszystko wykorzystywał i wygrał tego pierwszego seta 25:17.

Drugi set rozpoczął się od wyrównanej walki. Wydawało się, że goście wreszcie weszli w to spotkanie. Nie trwało to jednak długo, ponieważ zaczęli oni znowu popełniać sporo błędów. Słabsze przyjęcie Bielszczan, bardzo dobrze wykorzystali olsztyńscy siatkarze, którzy w tym fragmencie meczu zdobywali sporo punktów blokiem. Często był to nawet potrójny blok. Bardzo dobrze w ataku dysponowany był Olek Śliwka. Ten leworęczny przyjmujący bardzo skutecznie przebijał się przez blok gości. Indykpol wygrał tą partię 25:18 i wydawało się, że to spotkanie nie potrwa już zbyt długo.

Trzecia partia jednak wyglądała zupełnie inaczej. W siatkarzy z Bielska wstąpiła nowa energia. Grali oni dużo lepiej niż we wcześniejszych setach. Przede wszystkim byli dużo skuteczniejsi w ataku. Taka poprawa gry gości, nieco zaskoczyła olsztynian, którzy prawie przez całą tą partie musieli gonić swojego przeciwnika.

W końcówce seta na tablicy mieliśmy wynik 17:20. Właśnie wtedy na zagrywce pojawił się Jan Hadrava, a pod siatką Pawła Woickiego zmienił Hidde Boswinkiel. AZS w tym ustawieniu zdobył siedem punktów z rzędu! Hadrava serwował kapitalnie, ale swoje show odgrywał także Wojtek Włodarczyk. Przyjmujący z Olsztyna w końcówce skończył praktycznie wszystkie kontry, jakie miał olsztyński zespół. Dzięki temu olsztynianie wygrali tego seta, a cały mecz 3:0.

Indykpol AZS Olsztyn odniósł dziewiąte zwycięstwo z rzędu i dzięki temu awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli. MVP tego spotkania wybrany został Wojciech Włodarczyk.

Fotorelacja:

BRAK KOMENTARZY