W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn na wyjeździe zmierzą się z Aluron Virtu Wartą Zawiercie.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn po wolnym weekendzie, rozpoczęli przygotowania do ostatniego już spotkania w fazie zasadniczej rozgrywek PlusLigi. Przypomnijmy, że w minionym piątek, akademicy musieli uznać wyższość ONICO Warszawa, ulegając w Hali Urania 1:3. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur jest w ligowej tabeli jest na 9. miejscu z dorobkiem 30 punktów.
Akademicy w poniedziałkowy poranek przystąpili do ciężkiej pracy. Czasu było więcej niż zazwyczaj, bowiem wyjazdowy mecz z Aluron Virtu Wartą Zawiercie dopiero w niedzielę, o godz. 14:45. Ekipa z Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to jedna z rewelacji obecnego sezonu. Podopieczni trenera Marka Lebedewa zajmują obecnie 6. miejsce z dorobkiem 37 punktów i są o włos od awansu do fazy play-off.
Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu lepsi okazali się siatkarze Warty Zawiercie. Choć akademicy z Kortowa przegrywali już 0:2, to w kolejnych partiach byli górą. W tie-breaku jednak lepsi okazali się jednak siatkarze z południa Polski. Warto dodać, że Warcie brakuje jednego punktu, żeby zapewnić sobie grę w fazie play-off.
Przed tym ostatnim meczem olsztynianie nie mają już szans, aby awansować do czołowej szóstki. Dziewięć zwycięstw i czternaście porażek, to bilans, który nikogo w Olsztynie nie satysfakcjonuje. Przyczyn takiego stanu rzeczy, można by wymienić wiele. Były kontuzje, perturbacje trenerskie, czy nie do końca trafione transfery, ale na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, a na razie AZS skupia się tylko na najbliższym meczu.
Jak już wspomniano wcześniej, ekipa z Zawiercia jest największą niespodzianką tego sezonu, więc to ona będzie faworytem tego meczu. Presja będzie jednak po stronie gospodarzy, a AZS może to wykorzystać i zakończyć rundę zasadniczą w dobrych nastrojach.
