Indykpol AZS Olsztyn bardzo blisko piątego miejsca

0
2041

Olsztyńscy siatkarze w dwumeczu o piąte miejsce w tym sezonie mierzą się z Cuprum Lubin. Po pierwszym meczu to olsztynianie są dużo bliżej tego piątego miejsce.

Indykpol AZS Olsztyn był bardzo blisko, żeby w tym sezonie zagrać o medale. Zabrakło dwóch punktów, żeby znaleźć się w czołowej czwórce. Pomimo małego niedosytu należy powiedzieć, że jest od bardzo dawna najlepszy sezon w wykonaniu olsztyńskiej drużyny. AZS pokazał w tegorocznych rozgrywkach bardzo dobrą siatkówkę, którą zachwycali się kibice i eksperci. Niestety olsztynianie przegrali wszystkie mecze z zespołami z tzw. wielkiej trójki i to zadecydowało o braku awansu do półfinału.

Mecz o piąte miejsce jest jednak bardzo ważny, ponieważ, drużyna, która to miejsce zajmie będzie mogła reprezentować Polskę w europejskich pucharach. Początek tej rywalizacji nie był udany dla olsztyńskiej drużyny, która zdecydowanie przegrała pierwszego seta. AZS miał ogromne problemy z przyjęciem zagrywki i to powodowało, że z atakiem także były problemy. Do połowy seta, jeszcze gra była w miarę wyrównana, ale następnie gospodarze uciekli na kilka punktów i wygrali seta 25:16.

Drugi set był niezwykle wyrównany. Olsztynianie poprawili przyjęcie zagrywki, a i sami zaczęli dużo lepiej serwować. Bardzo dobrą zmianę dał Ezequiel Palacios, który zastąpił Wojciecha Włodarczyka. Argentyńczyk był niezwykle skuteczny w ataku i dzięki temu Paweł Woicki miał większe pole manewru. W końcówce partii oba zespoły grały punkt za punkt, ale ostatecznie to zespół z Olsztyna okazał się lepszy.

Trzecia partia rozpoczęła się dla AZSu wręcz genialnie. Olsztynianie za sprawą Kochanowskiego i Hadravy nękali zagrywką swoich rywali i w pewnym momencie prowadzili już 10:3. W tym secie gospodarze byli totalnie rozbici, a siatkarze z Olsztyna bardzo dobrze to wykorzystali i przez całego seta utrzymywali wypracowaną przewagę.

W czwartym secie wszystko wrócili do równowagi i znowu oglądaliśmy bardzo wyrównaną walkę. Do stanu 19:19 trudno było przewidzieć, która drużyna wygra tego seta. Końcówka partii należała jednak do AZSu, głównie za sprawą Jana Hadravy, który dobrze serwował i był skuteczny w ataku. Olsztynianie wygrali tego seta i cały mecz 3:1. Oznacza to, że są bardzo blisko tego, żeby zająć piąte miejsce. Rewanż zostanie rozegrany już w środę (12.04) w hali Urania.

BRAK KOMENTARZY