Ministerstwo Finansów udostępniło kalkulator samorządowy, który umożliwia oszacowanie dochodów poszczególnych samorządach, jakie uzyskają po zmianach podatkowych zawartych w rządowym programie „Polski Ład”. Zdaniem ZMP to manipulacja danymi.
Resort finansów udostępnił kalkulator samorządowy, który pokazuje, jak kształtowały się dochody poszczególnych JST w ciągu ostatnich 10 lat. Aplikacja umożliwia też oszacowanie dochodów każdej gminy, powiatu i województwa w 2022 r., po zmianach podatkowych zawartych w rządowym programie „Polski Ład”.
Kalkulator samorządowy jest dostępny pod adresem https://www.podatki.gov.pl/polski-lad/kwota-wolna-polski-lad/kalkulator-samorzadowy-polski-lad/
Zdaniem Związku Miast Polskich to „przykład przewrotnej manipulacji danymi”.
\ZMP zwróciło uwagę, że nieuprawnione jest już samo określenie „wsparcie z budżetu państwa” użyte w kalkulatorze. Jak zauważyli przedstawiciele Związku, odnosi się ono do dochodów własnych i subwencji ogólnej, gwarantowanej ustawowo i obliczanej algorytmicznie. W ocenie ZMP to chwyt propagandowy obliczony na brak posiadania przez czytelników informacji kontekstowej.
Dyrektor biura ZMP Andrzej Porawski wskazał, że jest to „wskaźnik”, który nie charakteryzuje w żadnym stopniu sytuacji finansowej JST, ponieważ ta jest głownie uzależniona od relacji między dochodami bieżącymi a rosnącymi w ostatnich latach szybciej niż dochody – wydatkami bieżącymi. „Sposób ujęcia powoduje także pominięcie w tym obrazie ubytku w udziałach w PIT, spowodowanym zmianami ustawy z roku 2019” – dodał.
Zdaniem Porawskiego „szczytem manipulacji jest końcowy element kalkulatora, który opiera się na prognozie zawartej w WPF z 5 maja 2021 r., a więc nieuwzględniającej skutków zmniejszenia o ok. 26 % (wg obliczeń MF) wpływów z PIT po wprowadzeniu Polskiego Ładu”.
Jak zauważył dyrektor biura ZMP podana w kalkulatorze prognoza dochodów wynika z „projektu nowelizacji ustawy o dochodach JST, której nikt nie widział oraz wsparcia w postaci dodatkowych środków subwencyjnych, o którym nie wiemy nic ponad wielkość jednorazowej kwoty 8 mld, o której mówi rządowa propaganda, a która jest znacząco mniejsza od kwoty rocznego ubytku w PIT po Polskim Ładzie, który wynosi ponad 13 mld zł”.
Porawski wskazał też, że nadal nie jest znany algorytm jej podziału.
ŹRÓDŁO: PAP