W piątek ( 22 listopad) Zbigniew Michalak, burmistrz Ostródy i Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu otrzymali powiadomienie o zamiarze przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza przed upływem kadencji.
Powiadomienie zostało złożone przez pełnomocnika inicjatorów referendum, Mariusza Kłokockiego.
Głównym powodem wszczęcia procedury referendalnej jest, brak planu na rozwój miasta- Powodem zainicjowania procedury referendalnej jest fatalna polityka personalna, uprawiana przez Burmistrza Zbigniewa Míchalaka i brak jakiejkolwiek wizji prowadzenia samorządu. Podejmowane przez Pana Burmistrza decyzje, to z jednej strony skutek niedoświadczenia Samorządowego, z drugiej nieumiejętność zarządzania w ogóle. Minął rok od zaprzysiężenia niestety nie widać żadnej wizji rozwoju Ostródy. Brak też planu inwestycji – tak napisane jest w treści powiadomienia.
Do samego referendum, jednak jeszcze daleka droga.- Zostaliśmy powiadomieni o fakcie wszczęcia procedury referendalnej. Teraz burmistrz ma 14 dni, żeby podać informację o liczbie mieszkańców uprawnionych do głosowania. Wtedy muszą zebrać podpisy od mieszkańców. Jeżeli w mieście Ostróda jest około 28 tysięcy uprawnionych do głosowania, to inicjatorzy będą musieli zebrać około 2800 tysięcy podpisów. Jeżeli te podpisy trafią do Delegatury w Elblągu, to wtedy mamy 30 dni na wydanie postanowienia o przeprowadzeniu referendum– powiedział Adam Okruciński, Dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu.
