Chciał kupić opał przez internet

0
274

Na terenie kraju pojawiła się nowa forma oszustwa – „na węgiel”. Oszuści wykorzystują zamieszanie na rynku węgla. Na stronach internetowych oferują zakup opału w bardzo atrakcyjnej cenie. Z jednej z takich ofert skorzystał mieszkaniec powiatu piskiego.

Interesujące ogłoszenie znalazł na jednym z portali społecznościowych. Było to w czerwcu tego roku. Skontaktował się ze sprzedającym i zamówił 3 tony pelletu o łącznej wartości blisko 4000 zł. Najpierw wpłacił jednak wymaganą zaliczkę w kwocie 600 zł. Zamówiony opał miał być dostarczony w ciągu trzech tygodni. Po upływie tego czasu kupujący otrzymał informację, że dostawa przedłuży się o dwa tygodnie. Ostatecznie skończyło się na tym, że mieszkaniec powiatu do dnia dzisiejszego nie otrzymał zamówionego pelletu. Skontaktował się ze sprzedającym żądając zwrotu zaliczki. Otrzymał zaledwie 100 zł mimo, że wpłacić 600 zł. Postanowił więc sprawę oszustwa zgłosić na policję. To tylko jedna z form oszustwa „na węgiel”.

Inna polega na tym, że oszuści tworzą strony internetowe łudząco przypominające strony internetowe spółek górniczych działających w naszym kraju. Wykorzystują nawet logotypy tych przedsiębiorstw przez co na pierwszy rzut oka strony te są całkiem podobne do oryginalnych. Oszuści wysyłają wiadomości sms do osób zainteresowanych kupnem węgla. Przesłany link ma prowadzić bezpośrednio do strony internetowej sprzedawcy. Otrzymanie takiej wiadomości powinno już zaniepokoić klienta, bo spółki górnicze tego nie praktykują. Otwarcie przesłanego linku zwykle wiąże się z zainstalowaniem niebezpiecznego oprogramowania. To zaś może finalnie doprowadzić do przejęcia dostępu do konta bankowego przez oszustów.

BRAK KOMENTARZY