Braniewscy funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczynę śmierci 72-latki, której ciało odnaleziono w rzece Pasłęce. Policjanci wciąż przypominają, że woda to żywioł, który nie wybacza błędów. Nigdy nie zapominajmy, że to my sami w pierwszej kolejności odpowiedzialni jesteśmy za swoje bezpieczeństwo.
We wtorek (14.07.2020r.) po godz. 11:00 oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony, że w rzece Pasłęce dryfuje najprawdopodobniej ciało kobiety. Na miejsce natychmiast skierowano policyjne patrole, strażaków oraz karetkę pogotowia. Po chwili mundurowi wydobyli 72-latkę na brzeg. Niestety pomimo udzielonej pomocy nie udało się uratować mieszkanki Braniewa.
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki. Teraz funkcjonariusze będą szczegółowo wyjaśniać wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Sprzyjająca pogoda, wysokie temperatury i słońce sprawiają, że właśnie nad wodą wypoczywamy najchętniej. Jednak jezioro, rzeka to nie tylko relaks i odpoczynek, ale także mnóstwo zagrożeń. To przede wszystkim tutaj liczy się pilna uwaga i przezorność wypoczywających. Przecenienie własnych umiejętności podczas kąpieli i niedostateczna opieka nad dziećmi mogą być tragiczne w skutkach. Przy okazji letnich wycieczek i aktywnego wypoczynku – o tragedię nietrudno.
