Białoruskie papierosy nie trafią na lokalny rynek

0
516

Funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili papierosy z przemytu o szacunkowej wartości prawie 76 tys. zł. Mieszkaniec Giżycka wpadł na gorącym uczynku, gdy w reklamówce niósł część nielegalnego towaru.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Węgorzewie 4 sierpnia zatrzymali obywatela Armenii, który niósł białoruskie papierosy. Mężczyzna  tłumaczył, że wyroby tytoniowe znalazł w pobliskich krzakach. Funkcjonariusze Straży Granicznej nie dali wiary tym wyjaśnieniom, więc przeszukali pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze na jego posesji. Tam znaleźli kolejne wyroby tytoniowe, do których przyznała się przebywająca w tym czasie w domu 48-letnia żona cudzoziemca. Łącznie zdeponowano ponad 100 tys. sztuk papierosów bez obowiązujących znaków skarbowych akcyzy o szacunkowej wartości blisko 76 tys. zł.

Ostatecznie również 52-latek przyznał, że wyroby znajdujące się w reklamówce należą do niego. Kontrabanda została zabezpieczona, a małżeństwo poniesie odpowiedzialność karno-skarbową.

BRAK KOMENTARZY