Tenisiści stołowi Morlin Ostróda, rozpoczęli nowy sezon w Superlidze tenisa stołowego. W pierwszym meczu zmierzyli się oni z PKS Kolping Frac Jarosław.
W zespole z Ostródy przed sezonem doszło do jednej zmiany personalnej. Młodego Adama Więcka, zastąpił bardzo doświadczony Bartosz Such. Jest on m.in. indywidualnym mistrzem Polski seniorów, a także wielokrotnym drużynowym mistrzem Polski. Such powinien być ogromnym wzmocnieniem dla zespołu z Ostródy. Teraz w drużynie jest trzech w miarę równych zawodników, a jak wiadomo w kolektywie tkwi największa siła.
Pierwszy mecz sezonu, przeciwko zespołowi z Jarosławia, zapowiadał się niezwykle ekscytująco, ponieważ obydwa zespoły dysponują bardzo wyrównanym składem. W pierwszym meczu dnia, lider ostródzian, Michaił Paikov zmierzył się z Jakubem Kosowskim. Mecz ten w dwóch pierwszych setach był bardzo wyrównany. Rosjanin rozstrzygnął te partie w samych końcówkach. W trzecim secie już na samym początku zyskał kilka punktów przewagi i nie miał żadnego problemu, by to zwycięstwo dowieźć do końca. Paikov grał bardzo dobrze i potwierdził, że również w tym sezonie będzie silnym punktem swojej drużyny.
Drugie spotkanie, to pojedynek pomiędzy, Robinem Devosem a Gustavo Tsuboi. Był to zdecydowanie najbardziej wyrównany pojedynek tego meczu. Sytuacja zmieniała się, jak w kalejdoskopie i po czterech setach mieliśmy remis. Ostatni set, to była prawdziwa wojna nerwów. Brazylijczyk prowadził w nim już 7:3, ale nagle obudził się Belg i zaczął gonić swojego rywala. Ostatecznie to właśnie zawodnik Morlin, okazał się górą w tym pojedynku i wygrał ostatniego seta 14:12, wykorzystując czwartą piłkę meczową. Ten pojedynek był kluczowy dla całego spotkania. Dzięki kapitalnej pogoni, Devos sprawił, że Bartosz Such mógł spokojniej podejść do swojego pierwszego pojedynku w Ostródzie.
Dodatkowym smaczkiem tego meczu był fakt, że Bartosz Such w poprzednim sezonie był zawodnikiem właśnie drużyny z Jarosławia. Such w swoim pojedynku mierzył się z reprezentantem Czech, Dmitrijem Prokopcovem. Śmiało można powiedzieć, że ten mecz również był stosunkowo wyrównany, ale w końcówkach każdego z setów, to Such grał lepiej, a przede wszystkim popełniał dużo mniej błędów od swojego rywala i tym samym wygrał 3:0.
Ten mecz potwierdził, że zespół z Ostródy może spokojnie w tym sezonie bić się o wysokie miejsce na koniec rozgrywek. Następny mecz ostródzianie zagrają z 3S Polonią Bytom.
Morliny Ostróda – Kolping Frac Jarosław 3:0
Michaił Pajkow – Jakub Kosowski 3:0 (11:8, 11:8, 11:4)
Robin Devos – Gustavo Tsuboi 3:2 (7:11, 11:8, 11:4, 9:11, 14:12)
Bartosz Such – Dmitrij Prokopcov 3:0 (11:9, 11:8, 11:7)
