Atak zimy. Zamknięte szkoły, zablokowane drogi

0
466
Zima atakuje coraz mocniej

Bardzo trudna sytuacja po intensywnych opadach śniegu występuje we wtorek w powiecie bartoszyckim (warmińsko-mazurskie). Uczniowie i nauczyciele nie dojechali do szkół, osiedla są zasypane, a ciężarówki w Bartoszycach sparaliżowały miasto — poinformował komendant KP PSP w Bartoszycach st. bryg. Andrzej Harhaj.

Jak podał komendant Harhaj, w powiecie bartoszyckim spadło ok. 60 cm śniegu. Uczniowie i nauczyciele nie dojechali do szkół. Szkoły w Bartoszycach, Górowie Iławeckim i Sępopolu są zamknięte — wskazał.

 Osiedla są zasypane, jeśli jakiś samochód zdoła wyjechać, to ruch odbywa się w jednym kierunku, ponieważ jest tak dużo śniegu — podał komendant. Chodniki są zasypane.

 W Bartoszycach ciężarówki, które nie mogły pokonać skrzyżowań i rond, sparaliżowały miasto.

W Sędławkach śnieg uszkodził konstrukcję dachu i poszycie na hali magazynowej przy zakładzie produkcyjnym. Pracownicy się ewakuowali, a nadzór budowlany zdecyduje, czy hala może być użytkowana.

— Sytuacja na drogach jest dramatyczna. Jesteśmy w kontakcie z zarządzaniem kryzysowym starostwa i gmin, w razie potrzeby będziemy dysponować swoje służby, by wspomóc np. karetki — dodał komendant.

Dyrektor szkoły z językiem ukraińskim w Górowie Iławeckim Olga Sycz powiedziała, że do jej szkoły nie dojechało do pracy 80 proc. nauczycieli. Dzieci w internacie pozostają w placówce, dzieci z młodszych klas mają lekcje łączone.

— Spadło ok. 70 cm śniegu. Miasto jest sparaliżowane; chodnikami nie można przejść, samochody nie wyjeżdżają — dodała.

BRAK KOMENTARZY