Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Poseł Andrzej Maciejewski podsumował kampanię wyborczą, a także zadał kilka pytań swojej kontrkandydatce w wyborach do Senatu.
– To była bardzo pracowita kampania. Dziękuję wszystkim za spotkania. Szkoda, że nie doszło do debaty wszystkich kandydatów, ponieważ wyborcy mają prawo wiedzieć, poznać, porównać i wyciągnąć wnioski – powiedział Andrzej Maciejewski.
W okręgu 86 mamy czterech kandydatów do Senatu RP: Andrzeja Maciejewskiego, Jarosława Słomę, Leszka Bubla i Lidie Staroń. To właśnie obecnej senator, Andrzej Maciejewski postanowił zadać kilka pytań.
– Pani senator twierdzi, że jest matką sukcesu projektu prezydenckiego w Sądzie Najwyższym odnośnie kasacji nadzwyczajnej. Skoro to Pani sukces, to dlaczego Pani się wstrzymała w tej sprawie, przy głosowaniach w Senacie?
– Mówi Pani o lichwie, a ja tylko przypomnę, że rząd przyjął na swoim posiedzeniu projekt ustawy antylichwiarskiej. Teraz pytanie. Skoro nie jest Pani członkiem rządu, tylko senatorem, to kto tu kłamie?
– Pani Senator mówi o tym, że dużo zrobiła, wypracowała i zmieniła prawo. Ja się pytam, kiedy Pani mogła to zrobić, skoro na 171 dni głosowań w Senacie, Pani głosowała tylko 69 dni? – pytał Poseł Andrzej Maciejewski.
– Mieszkańcy Warmii i Mazur z okręgu 86 oczekują zmiany jakościowej. Oczekują senatora, który będzie pracował i zmieniał prawo. Jako senator obiecuje, że zrobię kontrakty z każdym powiatem i gminą. Będę również dążył do tego, żeby zmienić prawo bankowe. To jest moje przesłanie na nową kadencję – kończy Andrzej Maciejewski.