Zakład produkujący paliwo ze śmieci oficjalnie otwarty

0
2442

Jest jednym z najnowocześniejszych tego typu zakładów w Polsce. W olsztyńskim Tracku oficjalnie działa już Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych.

Plany uruchomienia jednostki sięgają 2004 roku, gdy Rada Miasta podjęła odpowiednią uchwałę. Realizacja zadania zaczęła się pięć lat później, gdy Olsztyn i 36 gmin Warmii i Mazur podpisało porozumienie dotyczące stworzenia wspólnego systemu zagospodarowania odpadów komunalnych.

Przy okazji projektu powstały trzy stacje przeładunkowe w gminach Lidzbark Warmiński, Mrągowo i Szczytno. Poza tym zrekultywowanych zostało osiem wysypisk, w tym dwa w pobliżu Olsztyna – w Dywitach oraz największe, 11-hektarowe, w Łęgajnach.

Centralnym punktem systemu jest olsztyński zakład, którego budowa zaczęła się niemal rok temu – 30 października 2014 roku. To do niego trafiają odpady z gmin, które zdecydowały się przystąpić do projektu. Otwarcie ZUOK-u oficjalnie zakończyło inwestycją część zadania.

– Od początku było wiadomo, że projekt jest trudny, a ze względu na liczbę partnerów, unikalny – mówił podczas uroczystości prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. – Liderujemy temu zadaniu, a to duża odpowiedzialność. Jednocześnie powód do dużej satysfakcji. Przecież dzięki tej inwestycji możemy zadbać o środowisko.

Rocznie do zakładu w Olsztynie może trafić niemal 120 tys. ton odpadów, z czego 95 tys. ton to śmieci zmieszane, 16 tys. ton z selektywnej zbiórki, 5 tys. ton odpadów budowlanych, 2,5 tys ton wielkogabarytowych i tysiąc ton niebezpiecznych. Ze śmieci zmieszanych pozyskiwane będą te, które można przerobić na alternatywne paliwo zasilające cementownie albo ciepłownie.

Uzyskiwane w olsztyńskim zakładzie paliwo ma wartość porównywalną do węgla brunatnego. Może być wykorzystywane choćby w planowanej prze Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Ekociepłowni.

– To ważne, aby z odpadów uzyskać paliwo o dobrych parametrach, które możemy wykorzystywać lokalnie, zamiast sprowadzać je z zewnątrz – przyznaje prezes MPEC-u, Konrad Nowak. – W ciepłowni, którą chcemy wybudować przy ul. Lubelskiej, będziemy mogli wykorzystać produkt Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych.

W ZUOK zatrudnionych będzie ponad 100 osób. Realizacja projektu kosztowała 226 mln zł. To pieniądze unijne z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz wkład Olsztyna (40 proc.) i 36 pozostałych gmin (60 proc.).

BRAK KOMENTARZY