Poseł Andrzej Maciejewski, komentuje zmiany, jakie PiS chce wprowadzić w ordynacji wyborczej

0
2361

Na rok przed wyborami samorządowymi Prawo i Sprawiedliwość złożyło projekt ustawy odnośnie zmian w ordynacji wyborczej. Poseł Andrzej Maciejewski zorganizował konferencję prasową, na której skomentował proponowane zmiany.

Dokładnie w poniedziałek pojawił się druk 2001 dotyczący propozycji zmian, a  już w środę Kukiz’15 zorganizował nieformalne wysłuchanie publicznie, na temat tego co proponuje PiS. W Sali kolumnowej udało nam się zgromadzić prawie 500 osób. Zmiany proponowane przez PiS mają plusy dodatnie i plusy ujemne. Wśród plusów dodatnich należy wymienić, wzmocnienie roli radnych, wzmocnienie biura radnych i funkcji przewodniczącego rady miasta. Radni będą mieli podobne możliwości, jak Posłowie. Najważniejsze zmiany będą jednak dotyczyć kodeksu wyborczego. – powiedział Andrzej Maciejewski, Poseł na Sejm RP z ramienia Kukiz’15.

Kukiz’15 nie zgadza się na likwidację JOW-ów– PiS chce zlikwidować ten system, który w ostatnich wyborach samorządowych był najmniej kolizyjny. Nie było problemów z ogłoszeniem wyników, nie było również problemów z liczeniem głosów. Problemy były natomiast tam gdzie były listy partyjne. Jeżeli ktoś twierdzi, że JOWy są tym czynnikiem korupcjogennym, niszczącym polski samorząd, to po prostu kłamie. Małe gminy do 20 tysięcy mieszkańców powinny mieć prawo wyboru swojego przedstawiciela w sposób bezpośredni.

Poseł Andrzej Maciejewski ostrzega, że jeżeli te zmiany wejdą w życie, to na wynik wyborów przyjdzie nam czekać bardzo długo- PKW już dzisiaj mówi, że te zmiany spowodują, że obecny system informatyczny będzie do wywalenia, a na nowy po prostu nie mamy czasu. Grozi nam, że wybory będą sparaliżowane. Na ogłoszenie wyników wyborów, być może będziemy musieli czekać parę dni, albo nawet i tygodni.

Kukiz’15 daje swoją propozycję ordynacji wyborczej:

– JOWy na wszystkich szczeblach samorządowych, do gminy, do powiatu i do województwa;

– koniec z listami partyjnymi;

– dwukadencyjność, ale pięcioletnia, połączona z kadencyjnością do sejmu i senatu. Aby jednak wprowadzić dwukadencyjność, potrzebna będzie zmiana w konstytucji.

W propozycji PiS to komisarze wyborczy na szczeblach powiatu i województwa, będą układać okręgi wyborcze. To może prowadzić do manipulacji tymi okręgami, a jest już dzisiaj udowodnione, że manipulowanie okręgami wyborczymi, może zupełnie zmienić wyniki wyborów. – dodaje Poseł Maciejewski.

BRAK KOMENTARZY